czwartek, 31 lipca 2014

Fotograf na nasz ślub - podejmujemy trudną decyzję

Pozostajemy w temacie fotografii ślubnej. Ten tekst będzie dla tych, którzy mają większe wymagania. Jeśli zależy wam na naprawdę wyjątkowych fotografiach ślubnych, to czeka was niełatwe zadanie.

Jak pisałam, poziom przeciętnych zdjęć ślubnych jest dość niski. Bardzo mnie to martwi, ponieważ warto pokazywać szerzej dobrą fotografię i uwrażliwiać odbiorców. Niestety, zbyt wielu fotografów o fotografii często nie wie nic. Kadry centralne, prześwietlenia, zły dobór światła, czy też sztuczne pozy pozujących par, tworzą mieszankę nie do zniesienia. A do tego kiepska obróbka zdjęć, która wielu "profesjonalistów" kwalifikowałaby do tytułu "mistrzów Photoshopa".

To tyle, jeżeli chodzi o ponurą rzeczywistość. Prawdę mówiąc, nie brakuje na szczęście niezłych fotografów ślubnych, którzy wykonują całkiem dobre fotografie - ciekawe kadry, dobre światło, przemyślane sesje. Do tego minimalna obróbka, lekki retusz, korekcja światła, czy nasycenia - do tego nawet nie trzeba Photoshopa!

Pamiętajmy - dobre zdjęcie broni się samo. I będzie się bronić z upływem czasu, natomiast kiczowate przeróbki w Photoshopie będą po prostu powodem do wstydu. Warto to wziąć pod uwagę. fotograf ślubny Gorzów
Wpis inspirowany jest również Fotografia ślubna Gorzów
Dodatkowe informacje znalazłem właśnie tutaj Fotografia ślubna Gorzów - polecam ten artykuł. Zdecydowanie jest warty przeczytania.
Na temat Fotografia ślubna Gorzów to też niezłe info
Jeśli mowa o fotograf ślubny Gorzów to wspomnę też o innych źródłach.

wtorek, 29 lipca 2014

Rządowa dotacja do domów pasywnych - kilka gorzkich uwag

Tym razem będzie o dotacjach. Ten rok obfituje w rządowe pomysły na dofinansowanie rynku nieruchomości - jest "Mieszkanie dla Młodych", mają być mieszkania na wynajem (chyba też dla młodych), no i jest program dotacji do budowy domów energooszczędnych ( 30 tysięcy) i pasywnych ( 50 tysięcy ).

No i super - zbuduj dom pasywny, dołożymy ci 50 tysięcy. Wygląda dobrze, ale realia takie nie są. Czemu więc mimo dużego zainteresowania (jak twierdzą bankowcy), mało kto korzysta z tej świetnej opcji? Pewnie dlatego, że od kwoty dotacji trzeba zapłacić... podatek dochodowy. Więc już na "dzień dobry" tracimy całkiem sporo. Po drugie - dokumentacja, weryfikacja, audyty, dokumentacja... I jeszcze więcej dokumentacji. Mało, że kolejne tysiące idą sobie gdzieś (bo gdzie to nikt nie wie), to jeszcze nie masz gwarancji, że te wszystkie (z pewnością niezbędne) wymagania dasz radę spełnić. Tak więc na samą technologię (np. płyta fundamentowa, rekuperator, okna pasywne) za dużo nie zostaje.

Wniosek jest jeden - taniej wybudujesz dom pasywny (lub energooszczędny) bez dotacji, niż z dotacją. Ponieważ, żeby dostać to dofinansowanie od naszego hojnego rządu, to musisz spełnić szereg wymagań, zapłacić od dotacji podatek dochodowy, no i - wziąć kredyt w banku (czyli doliczyć trzeba jeszcze koszty tego kredytu). To chyba najbardziej niekorzystna dotacja wszech czasów. rolety dzień noc białystok
Więcej informacji także tutaj rolety białystok
Więcej informacji także tutaj rolety dzień noc białystok
Wpis inspirowany jest również rolety białystok
Warto rzucić okiem także na rolety białystok

środa, 23 lipca 2014

Przede wszystkim ustalmy budżet

Fotografia ślubna to nie jest zbyt dobrze postrzegana dziedzina wśród fotografów profesjonalistów. Najczęściej odbierana jest jako tak zwana "chałtura", nie ma miejsca na artystyczną finezje, bo trzeba zadowolić klienta. Ale to nie do końca prawda.

Dobry fotograf (portrecista) potrafi z czegoś tak komercyjnego i "przaśnego", jak fotografia ślubna zrobić coś wyjątkowego.

Tylko, że tacy fotograficy bardziej się cenią i nie narzekają na brak klientów - rezerwować trzeba z dużym wyprzedzeniem. Jednak pamiętajmy, ze zdjęcia ślubne mają być pamiątką nie tylko na całe życie, ale i pokolenia - jak się ogląda wytwory niektórych "artystów", to naprawdę jest się czego wstydzić. Ten jeden raz w życiu, warto sprawę przemyśleć, pooglądać portfolia wielu fotografów zanim podejmiemy ostateczną decyzję. Jeszcze jedna ważna uwaga - nie zawsze to, co widać na stronie internetowej dobrze prezentuje umiejętności fotografa - najlepiej, jeśli oprócz standardowej galerii jest jeszcze blog, gdzie wrzucane są na bieżąco efekty pracy. Ba, zdarza się nawet kradzież cudzych zdjęć i podpisywanie własnym nazwiskiem.

Przede wszystkim ustalmy budżet, jakim dysponujemy. Czasem warto zrezygnować z czegoś (na przykład z zaproszenia dalekiej rodziny), aby więcej przeznaczyć na zdjęcia. Jednak rzeczywistość wygląda inaczej - to najczęściej na fotografii ślubnej oszczędza się najczęściej. A jakie są skutki? Zdjęcia źle technicznie wykonane, dziwne plenery, czy też po prostu nieudane kadry. Fotograf Gorzów
Fotografia ślubna Gorzów - też dobry
Polecam również zdjęcia ślubne gorzów
Znazlazłem także zdjęcia ślubne gorzów
Na temat Fotograf Gorzów to też niezłe źródło

poniedziałek, 7 lipca 2014

Kuchnia orientalna

Kuchnia azjatycka ma się świetnie i basta. Jest modna, jest trendy, jest popularna, itd. Czy nam się to podoba, czy nie.

Niektórzy twierdzą, że wszystko co obce, musi być złe. Są też tacy, którzy lansują hipotezy o tym, że niby nie jesteśmy przyzwyczajeni do azjatyckich smaków, że powinniśmy swojskie schabowe i kiszoną kapustę wcinać. A nie jakieś sushi, curry, czy inne demony. No cóż - nikt nikomu siłą sushi do ust nie pakuje. Więc proszę mi też siłą pomidorowej nie wciskać!

Ja lubię sobie poeksperymentować. Lubię kuchnię tajską, japońską, czy hinduską. Lubię włoską, hiszpańską i meksykańską. Schabowych nie lubię, ale żurek, czy bigos to już chętnie. Jakoś nie czuję się nieprzystosowana do azjatyckich smaków. A są to smaki bogate. Uwielbiam te połączenia, lubię jak danie ma co najmniej 20 składników. Lubię ostre, słodkie i słone jednocześnie. I jakoś nie wydaje mi się, żeby mój organizm od tego wariował. Za to ze szczęścia wariują kubki smakowe.

Nie jem dużo. Porcje w polskich restauracjach dobijają mnie swoją obfitością. Lubię różne smaki, lubię być zaskoczona. Lubię eksperymenty, zwłaszcza we własnej kuchni. przepis na zielone curry
Wpis inspirowany jest również tajskie curry przepis
Wpis inspirowany jest również wegetariańskie curry przepis
Jeśli mowa o przepis na zielone curry to wspomnę też o innych źródłach.
Więcej informacji także tutaj zielone tajskie curry przepis

niedziela, 6 lipca 2014

Chłodniki, sałatki koktajle - moje letnie menu

No i pierwszą falę upałów mamy za sobą. Ja należę do osób, które zdecydowanie preferują chłodniejsze klimaty. Jest to problematyczna sytuacja - ciężko skupić się na pracy, zaburzeniom ulega rytm snu, spada apetyt. No właśnie - przy wysokich temperaturach nie gotuję. Jedynie kroję, miksuję, siekam. Nie dałabym rady przełknąć pełnego zestawu obiadowego, ciepłej zupy i panierowanego kotleta. Oj, nie...

Co więc jeść w upały? Ja lubię potrawy na zimno. Zazwyczaj są one lekkie, ich podstawą są owoce i warzywa. Uwielbiam gazpacho - hiszpański chłodnik na bazie pomidorów, nie pogardzę też rodzimym chłodnikiem litewskim (chociaż jego przygotowanie jest bardziej skomplikowane). Zbawieniem są lekkie sałatki, podane z winegretem. Jeśli ktoś lubi mięso, to tatar świetnie się sprawdzi. Mój organizm latem mięsa się nie domaga. No i sezon na szparagi wciąż trwa. Są przepyszne, wymagają krótkiego gotowania, można je potem owinąć w plaster dobrej szynki i podać z masłem lub sosem holenderskim. Jest rabarbar - można z niego zrobić genialną lemoniadę, ja dodaję do niej lawendy.

Sposobów na upały jest dużo. A wiadomo - jeść trzeba. Moja kuchnia latem jest bardzo nagrzana, zwłaszcza w godzinach popołudniowych, bo zorientowana jest na zachód. Dlatego nie lubię spędzać w niej zbyt dużo czasu. Latem. Bo zimą to co innego ;). rabarbar przepis
gulasz z rabarbarem przepis - tekst jest OK
Warto rzucić okiem także na rabarbar przepis
Na temat gulasz z rabarbarem przepis to też niezłe źródło
Na temat gulasz z rabarbarem przepis to też niezłe źródło

białe, czy zielone?

Sezon wiosenno-letni jest wyjątkowy w kuchni. Pojawiają się świeże warzywa i owoce, to czas dań sezonowych. Dla mnie - rządzą szparagi. Bardzo mnie cieszy, że sa coraz popularniejsze, kupić można je nawet w dyskontach.

Zielone czy białe? Z jednej strony smak mają podobny, ale jednak inny. Zielone wymagają znacznie mniej pracy, wystarczy pozbyć się twardych końcówek. Białe trzeba niestety obrać, jednak ich smak jest delikatniejszy. Szparagi najlepiej jest przygotować na parze - wystarczy im 5 minut! Zielone można jeść na surowo, jako składnik sałatki. Świetne są też z grilla.

A jak obsłużyć szparaga? Jak nie popełnić błędu w sklepie? Przede wszystkim wybieramy te, które są w dobrej formie - zielone powinny mieć intensywny kolor, powinny być twarde, lekko elastyczne. Nie mogę być zwiędłe i oklapłe. Chude, czy grube? To już zależy do czego chcemy ich użyć. Ładniejsze są te chudsze, ale jeśli chcemy przygotować zupę krem to będzie bez znaczenia. Szparagi muszą skrzypieć, jak się je o siebie ociera.

Jak już wybierzemy idealny pęczek, to trzeba pozbyć się końcówek. Najlepiej jest nagiąć szparaga i sam powinien się złamać w odpowiednim miejscu. Czasem jednak lepiej jest po prostu odciąć twarde końcówki. Jak wspominałam, białe trzeba dodatkowo obrać. Szparagi gotujemy krótko - 5-7 minut, mają pozostać sprężyste, rozgotowane nie są zbyt smaczne. Klasycznie podaje się je z sosem holenderskim i jajkiem.

Polecam szparagi, póki jest na nie sezon. A niestety - jest bardzo krótki! przepis na chłodnik litewski
W temacie chłodnik litewski warto poczytać również pozostałe informacje.
Oprócz tego mogę jeszcze odesłać do: chłodnik litewski przepis - moim zdaniem są to całkiem pomocne materiały.
Na temat chłodnik litewski przepis to też niezłe źródło
Oprócz tego mogę jeszcze odesłać do: chłodnik z botwinką przepis - moim zdaniem są to całkiem pomocne materiały.

środa, 2 lipca 2014

Pstryk, pstryk

Jak wybrać fotografa na swój ślub i czym się kierować? Obecnie łatwiej jest wybrać dobrego fotografa, ponieważ wystarczy wpisać odpowiednią frazę w Google i znaleźć kilka stron internetowych, zawierających portfolio konkretnego fotografa. Przeglądamy galerię i decydujemy czyje zdjęcia podobają nam się najbardziej.

To wydaje się proste. Ale wiadomo - jest jeszcze kwestia ceny oraz terminu. Zazwyczaj naprawdę dobrzy fotograficy mają napięty grafik i trzeba odpowiednio wcześniej zarezerwować termin.

Jedna ważna kwestia - niestety, ale nie zawsze zdjęcia znajdujące się w internetowej galerii świadczą o poziomie artystycznym autora. To się czasami zdarza, że niektórzy po prostu kradną prace innym i podpisują się pod tym. Dobrze jest to dokładnie sprawdzić - koniecznie zanim podpiszemy umowę, przejrzyjmy opinie w internecie, albo znajdźmy profil autora na jednym z portali fotograficznych. Najlepsi dbają o swoją renomę i zależy im na szerokim odbiorze swoich prac. Przecież fotografia ślubna również jest sztuką! Mimo, że użytkową. Fotograf Gorzów
Więcej informacji także tutaj fotograf na ślub gorzów
Dodatkowe informacje znalazłem właśnie tutaj Fotografia ślubna Gorzów - polecam ten artykuł. Zdecydowanie jest warty przeczytania.
Dodatkowe informacje znalazłem właśnie tutaj fotograf na wesele gorzów - polecam ten artykuł. Zdecydowanie jest warty przeczytania.
Podobny temat również fotograf na ślub gorzów